NASZE PROJEKTY

Ferie 2014

Wycieczka do Ostrołęki 27 lutego 2014 r.

W drugi czwartek ferii zimowych dzieci ze Szkoły Podstawowej w Drążdżewie wyruszyły na wycieczkę do Ostrołęki.
Pogoda dopisywała, było słonecznie i ciepło, poczuliśmy nawet pierwsze podmuchy wiosny.
Na początku obejrzeliśmy w Kinie Jantar film animowany dla dzieci: „Robaczki z zaginionej doliny”. Bohaterami filmu są najmniejsze, znane nam na co dzień, robaczki: mrówki, muchy, pająki, biedronki, które są animowane, ale poruszają się w bardzo realistycznej scenografii, a ich przygody wynikają z kontaktu ze światem ludzi. Świat z perspektywy biedronki i innych, tytułowych „robaczków” – wygląda, jak łatwo się domyślić, inaczej. Kosmosem wydaje się rodzinna łąka, a niesłyszalne dla człowieka dźwięki stają się odrębnym językiem, muzyką albo orężem walki, niewielki owad – śmiertelnym wrogiem. Zabawne? Dla najmłodszych pewnie tak. Dzieci bawiły żarty nieporadnego dziadka Bzyka (głos Andrzeja Grabowskiego), który wnukowi opowiada historię swoich młodzieńczych przygód. Opowiada właściwie własną młodość przeniesioną na ekran, bo dziadek i wnuk oglądają razem z widzami film, który na gorąco komentują. Głównym motywem staje się przyjaźń Bzyka i sympatycznej mrówki Eda, który okaleczoną – bo pozbawioną skrzydła – biedronkę przyjmuje do swojego stada, uczy Bzyka mrówczego języka, a przede wszystkim daje lekcję pracowitości, życia w grupie, odwagi i w pewnym sensie tolerancji dla inności.
W filmie godne uwagi są piękne krajobrazy przyrody, widok malowniczych łąk, gór i przedziwnych robaczków. A jak przygody, to i barwne postacie. Uwagę dzieci zwróciła wyjątkowo gruba mrówcza królowa, szalona nieco „pajęczyca” Helga czy kilka złośliwych much, którym za znęcanie się nad słabszymi trzeba wymierzyć karę. To film dla bardzo młodych widzów, co podkreśla nieśpieszna narracja, gawędziarsko-staroświecki humor, wreszcie cały ten wypreparowany komputerowo i trójwymiarowo mikrokosmos, który zachęcić ma do spoglądania na przyrodę nieco bardziej uważnym okiem.
Po obejrzeniu filmu udaliśmy się do pobliskiego salonu zabaw „Urwis”. W salonie zabaw, jak zawsze dzieci mogły skorzystać z licznych atrakcji. Do dyspozycji miały suchy basen z piłeczkami, zjeżdżalnie, rowerki, hulajnogi, samochody na akumulatory, mały domek, labirynty, konsolę X – Box Kinect. Zabawa zapewniła dzieciom niecodzienne wrażenia, a także rozwinęła sprawność ruchową. Każdy z uczniów znalazł dla siebie coś ciekawego. Na koniec wizyty każde dziecko otrzymało balonik i lizak. Potem zjedliśmy obiad w McDonaldzie. Zadowoleni i pełni wrażeń wróciliśmy do Drążdżewa.
Wyjazd do Ostrołęki był możliwy dzięki wsparciu GPPiRPA w Krasnosielcu, za co jesteśmy bardzo wdzięczni i pięknie dziękujemy.

Comments are closed.