NASZE PROJEKTY

Spotkanie z misjonarzem

5 luty 2014 roku dla przedszkolaków w szkole podstawowej w Drążdżewie był dniem innym niż pozostałe dni w przedszkolu, ponieważ odwiedził nas niezwykły człowiek – ksiądz, misjonarz, który obecnie przebywa w Afryce. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 10.00, kiedy wszystkie dzieci z poszczególnych grup wraz z wychowawcami przybyły do klasy szkolnej, gdzie czekał na nich obiecany gość. Wchodząc do sali można było już zauważyć, że będzie to interesujące spotkanie, ponieważ oprócz przygotowanej prezentacji multimedialnej, ksiądz przywiózł ze sobą mnóstwo pamiątek i przedmiotów, które pochodzą z Afryki. Na wstępie spotkania przywitaliśmy misjonarza słowami potwierdzającymi naszą wiarę, natomiast ksiądz odpowiedział nam na nasze powitanie w języku, za pomocą którego porozumiewa się z dziećmi afrykańskimi. Najpierw przybyły gość opowiedział wszystkim zebranym, w jaki sposób modlą się dzieci afrykańskie, jak wygląda u nich msza święta. Dzieci słuchając misjonarza były zaskoczone, kiedy dowiedziały się, że dzieci afrykańskie podczas modlitwy tańczą i wspólnie radują się. Następnie przybyły misjonarz opowiadał dzieciom o powiększającym się problemie w Afryce, jakim jest głód. Klęska ta dotyka przede wszystkim najmłodszych. Dzieci z zadumaniem słuchały o tym, że w naszej części świata dzieci są zadbane, dobrze nakarmione, bawiące się grami komputerowymi, a ich rówieśnicy w Afryce idą do szkoły bez jedzenia, a wielu z nich szkoły w ogóle nie zna. Wzruszający był moment, kiedy ksiądz zaprezentował fotografie na, których można było zobaczyć, jak wyglądają afrykańskie szkoły, w jakich warunkach uczą się dzieci w tamtej części świata, a w jakich warunkach przebywają dzieci w polskich szkołach. Słuchacze również zauważyli tą zaskakującą różnicę. Ksiądz opowiadał o tym, jak dzieci w Afryce pracują po kilkanaście godzin i mieszkają w prymitywnych domach z gliny. Znacząco podkreślał, że w wielu krajach Afryki dzieci są niedożywione, chore i zaniedbane. Wiele umiera przedwcześnie… Dzieci muszą walczyć o przetrwanie. Podczas tego spotkania mali słuchacze zrozumieli, że należy szanować warunki w jakich żyjemy i dziękować za to, że mamy zapewnione pożywienie, bezpieczeństwo i edukację. Przemówienia księdza były przeplatane tańcami afrykańskimi, podczas których dzieci tańczyły jak „Murzynek Bambo”, mogły też przymierzyć afrykańskie ubrania i dotknąć takich przedmiotów, jak np. piłki zrobionej przez afrykańskie dzieci z liści banana. Na koniec przybyły ksiądz wspomniał o tym, w jaki sposób można pomóc afrykańskim dzieciom, a mianowicie poprzez szkolną adopcję dzieci pochodzących z Afryki np. na miesiąc czasu. W tym momencie misjonarz podkreślił jak bardzo afrykańskie dzieci czekają na solidarną pomoc, od której znacząco zależy ich własne, trudne życie. Dzieci otrzymały również święte obrazki, w zamian za które obiecały modlitwę za księdza, jak również za afrykańskie dzieci.
Opuściliśmy salę, w której odbyło się spotkanie z odrobiną zadumania i wyrazami wdzięczności za tak niepowtarzalną lekcję nie tylko religii, ale również empatii i człowieczeństwa…

Justyna Rupińska

Comments are closed.